22.12.2011 r.


PRZED ŚWIĘTAMI W NASZEJ SZKOLE
grudzień 2011 r.

Śnieżynki, choinki, anioły, mikołaje, kolorowe łańcuchy. To krajobraz, który stworzyli uczniowie już na dwa tygodnie przed Świętami Bożego Narodzenia. Chociaż na  zewnątrz aż do ostatniego dnia królowała wiosna w szkole wszyscy postarali się o świąteczny klimat i nastrój. W ostatnim  tygodniu przed świąteczną przerwą, oprócz coraz liczniejszych i barwnych dekoracji, ze szkolnej radioli płynęły kolędy. Z klas również dochodziło kolędowanie. Tym bardziej, że gimnazjaliści przygotowywali się do konkursu kolęd w dzień wigilii klasowych. Przez kilka tygodni trwała  też  świąteczna akcja pomocy Dar Serca, polegająca na zbiórce: słodyczy, artykułów papierniczych oraz zabawek i przekazaniu ich do proszowickiego Domu Brata Alberta. Zbieraniem  zajęli się uczniowie klas drugich, pod kierunkiem p. Wioletty Kowalskiej oraz p. Iwony Marzec.
W czwartek 22 grudnia nastał dzień szkolnych wigilii. Każda klasa, w zależności od inwencji twórczej, przygotowała klasową wieczerzę. Miłym akcentem było zaproszenie na te spotkania nauczycieli, którzy nie mają swoich wychowanków. Następnie część uczniów udała się na salę gimnastyczną, by obejrzeć świąteczne przedstawienie przygotowane przez uczniów klas 1e,2b i d pod kierunkiem p. Teresy Pawłowskiej. Pozostali uczestniczyli w międzyklasowym konkursie kolęd. Potem uczniowie wymienili się  rolami. Kolędujący obejrzeli spektakl, a  ci którzy go już  widzieli przystąpili do konkursu. Świątecznego nastoju dopełnił śnieżny krajobraz, który nieoczekiwanie zaczął powstawać już od rana.
Po zakończeniu szkolnych spotkań przyszedł czas na wigilię  nauczycielskiego grona. Wigilijne spotkania nauczycieli są wieloletnią tradycją i oprócz zachowania zwyczaju mają ważną wymowę – sprzyjają lepszej integracji. Warto  wspomnieć, że miłymi gośćmi są  zazwyczaj byli nauczyciele naszej szkoły, pozostający obecnie na emeryturze. I tak tego roku gościliśmy: wieloletnią dyrektor naszego gimnazjum Helenę Sadowską, Reginę Gregorczyk oraz Stanisława Grudnia.
Spotkanie miało miejsce w odrestaurowanym ponorbertańskim opactwie gotycko – barokowym w Hebdowie. To najstarsze, po opactwie tynieckim, założenie klasztorne w Małopolsce, położone w malowniczym miejscu nad Wisłą. Dzięki unijnym dotacjom  oraz środkom pochodzącym od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, popadający w ruinę przez lata obiekt, odrestaurowano  i przywrócono do użytku dla zwiedzających. W efekcie prac, poza kompleksowym remontem, powstało tu także „Centrum Wiara i Kultura”. Ośrodek duchowości chrześcijańskiej edukacji i kultury. Ze względu na warunki - cisza, a za oknem piękny krajobraz - to miejsce często wybierane na wszelkiego rodzaju konferencje, zebrania, kulturalne spotkania. Tym bardziej, że wizytę można wzbogacić o zwiedzenie imponującej wystawy, której kuratorem jest ojciec Eugeniusz Grzywacz – historyk sztuki a zarazem dyrektor Centrum. Zbiory wyeksponowane są wzdłuż długich wewnętrznych korytarzy o krzyżowo- żebrowym sklepieniu.
Tak więc nauczyciele zanim spotkali się na wspólnej wieczerzy, obejrzeli bogatą kolekcję złożoną z: rzeźb, bogato zdobionych szat liturgicznych, pięknie inkrustowanych monstrancji, mszalnych kielichów, starodruków oraz ściennych i nagrobnych malowideł.
Potem w dawnym refektarzu miała miejsce symboliczna wigilia. Rozpoczął ją, modlitwą i słowem, ks. Zenon Mierzwa. Następnie krótkie życzenia skierowała do zebranych p. dyrektor Maria Bielska-Kahan. Po czym, w świątecznym i miłym nastroju wszyscy wymienili się opłatkami i dobrym słowem. Poczęstunek, kolędowanie, rozmowy – to kolejne i ostatnie części spotkania.
Zakończyliśmy, pełen wielu dobrych i mniej dobrych, bardziej lub więcej zaskakujących wydarzeń rok. Rozstawaliśmy się jednak, tak na spotkaniach w szkole jak w klasztorze, z  wiarą, nadzieją i optymizmem, że będzie lepiej i wspólnie damy radę przeciwnościom. Tak szkolnym jak i osobistym.

Alicja Chuchmacz