ZAKOŃCZENIE ROKU

Dzień 23 czerwca 2006 r. był wyjątkowym nie tylko ze względu na pożegnanie naszych absolwentów, to także dzień, kiedy żegnaliśmy się z panią Heleną Sadowską jako Dyrektorem.
To rozstanie z pracodawcą, gospodarzem Szkoły, lecz przede wszystkim życzliwym i wyrozumiałym przyjacielem, oddanym nie tylko obowiązkom kierowania, nadzorowania, ale przejętym troską o sprawy wszystkich i każdego z osobna.
Troska ta, podobnie jak kierownicze obowiązki, są udziałem Pani Sadowskiej od dawna. Od roku 1972 przez trzynaście lat pełniła funkcję wicedyrektora Szkoły Podstawowej nr 2. Od 1990 przez lat 9 Dyrektora tejże, kontynuując ją od momentu utworzenia Gimnazjum po dzień dzisiejszy.

Pełnione funkcje dyrektora, to nie tylko sprawowanie obowiązków. To misja, a zarazem powołanie wymagające wiedzy, umiejętności, rozwagi, że takowe pani Sadowska posiada - wskazują fakty:

    -Medal Komisji Edukacji Narodowej
    - Brązowy i Złoty Krzyż Zasługi
    - Złota Odznaka za Zasługi dla Ziemi Krakowskiej
    - (trzykrotnie przyznany) Srebrny Medal Opiekuna Izb Pamięci Narodowej
    - Nagroda Ministra Oświaty i Wychowania (II i III stopnia)
    - (przyznana trzykrotnie) Nagroda Kuratora Oświaty oraz czterokrotnie Inspektora Oświaty i Wychowania
Uhonorowanie odznaczeniami mówi - między innymi - o wielkiej pasji Pani Dyrektor względem nauczanego przez nią (od roku 1964) przedmiotu mianowicie Historii.
Historia to także społeczeństwo. Jego sprawy, problemy, funkcjonowanie. I na tej płaszczyźnie pani Dyrektor nie brakło zasług:
    1.Przez 3 kadencje była radną Powiatowej Rady Narodowej
    2. Pełniła funkcję przewodniczącej Komisji Oświaty Wychowania i Kultury
    3. Wielokrotnie uczestniczyła w Obwodowych Komisjach Wyborczych
    4. Współpracowała z Towarzystwem Wiedzy Powszechnej
    5. Prowadziła Uniwersytet dla Rodziców
Przez lata pełnienia swych obowiązków współpracowała ze strukturami Samorządowymi, Centrum Kultury i Wypoczynku, Parafią, Biblioteką Publiczną, Powiatowym Urzędem Pracy, komendą Policji i Straży Pożarnej, Związkiem Emerytów i Rencistów, Związkiem Nauczycielstwa Polskiego, Poradnią Psychologiczno- Pedagogiczną.

Dbała o efektywną współpracę z 6 Brygadą Desantowo- Szturmową, inspirując uczniów Grono Pedagogiczne do działań na rzecz Patrona. Jako gospodarz szkoły wnosiła nieoceniony wkład w szereg inwestycji wymagających wielu starań zarówno w zakresie zapewniania środków jak i sprawnego przeprowadzania prac remontowo-budowlanych. Do najważniejszych należą: naprawa dachu, wymiana okien, położenie glazury, stworzenie nowoczesnej szatni.

Zawsze dbała o wyposażenie pracowni w potrzebny sprzęt, Biblioteki w odpowiednie zbiory. Dzięki jej inicjatywie został skomputeryzowany księgozbiór a czytelnia przystosowana do użytku jako Centrum Informacji Medialnej.

Była nie tylko świetnym menadżerem, odpowiedzialnym gospodarzem, ale również wyrozumiałym przewodnikiem, który wymaga od innych, nie więcej niż od siebie.

Z niezwykłą cierpliwością potrafiła motywować do podejmowania - niekiedy wydawało się - niemożliwych do wykonania działań. Wspierała nas w dążeniach do podwyższania kwalifikacji, zachęcała do podejmowania nowych, twórczych zadań. To wszystko dzięki doskonałej znajomości każdego z nas, naszych umiejętności, możliwości. Jej otwartość, życzliwość, zdolność słuchania, podkreślanie zawsze tego, co dobre w nas i naszych działaniach- pomagały tworzyć dobrą atmosferę, wzmacniały, budowały mocny fundament wiary, że jesteśmy rozumiani i doceniani.

Była Dyrektorem, w którego obecności grono nauczycielskie oraz uczniowie czują się pewnie i bezpiecznie. Dyrektorem, który ma właściwe poczucie wartości, potrafi realizować ich wzorce przejęte przez społeczeństwo, przekazane przez tradycję i kulturę. Dyrektorem, który nie boi się świadczyć swoją postawą o realizowanych wartościach, otwarcie wypowiada swoje zdanie, szanując prawo drugiego człowieka do innego zdania.

Sytuacje problemowe, - jakich w życiu szkoły przecież nie brakuje - potrafiła z wielkim opanowaniem i roztropnością rozwiązywać w sposób bezkonfliktowy. Jej ogromna pracowitość, stawianie sobie wysokich wymagań - inspirowało. Było i jest dla nas przykładem sposobu jak kształtować silną wolę dążenia do celu, umiejętności motywowania siebie i innych, jak współdziałać i rozumnie

Ten wzorzec trwa również w pamięci jej licznych wychowanków, dla których - jak sami podkreślają - była jak matka: opiekuńcza, wyrozumiała, choć wymagająca. Dzisiaj kilkoro jej podopiecznych należy do naszego grona nauczycielskiego a ci, których wychowywała, kształtowała i uczyła darzą ją szacunkiem i podziwem.

Nie sposób powiedzieć wszystkiego, choć ja w imieniu swoim, grona pedagogicznego, naszych gimnazjalistów, chcę za wszystko podziękować: lata dobrej, owocnej współpracy, postawę godną naśladowania i serce włożone w każdy czyn na rzecz uczniów, nauczycieli, szkoły.

Dziękujmy

mgr inż. Maria Bielska -Kahan